Podróżując w różne miejsca na kuli ziemskiej, przekraczamy granice państw. Wjeżdżając do danego kraju, zobowiązani jesteśmy przestrzegać zasad w nim panujących. Inaczej mogą spotkać nas nieprzyjemne konsekwencje. Aby wjechać do niektórych krajów, wymagane jest czasami okazanie specjalnego dokumentu, który uprawnia nas do wjazdu na jego terytorium, np. specjalnej wizy.
Czy myślałaś/eś kiedyś o sobie i o innych ludziach jako „państwach”, które mają swoje własne granice i zasady w nich panujące?
Niestety wciąż zbyt mało mówi się o granicach w kontaktach międzyludzkich, a dobre i zdrowe relacje bez nich nie istnieją.
CZŁOWIEK I JEGO GRANICE
Granice osobiste pomagają nam zdefiniować siebie – kim jestem, co jest dla mnie ważne, jakie mam wartości i potrzeby, zasoby i ograniczenia, za co biorę odpowiedzialność i na co mam wpływ, w jakich relacjach czuję się dobrze i jak chcę budować relacje z różnymi ludźmi. Pomagają one określić, gdzie kończę się ja, a gdzie zaczyna się drugi człowiek z jego światem uczuć, myśli, wartości.
W psychologii wyróżnia się dwa rodzaje granic:
- Granice fizyczne – wiążą się z ciałem, definiują dystans, na który dopuszczamy do siebie inne osoby, by czuć się w tej odległości swobodnie i komfortowo. Różnią się one w zależności od relacji łączącej dwoje ludzi oraz sytuacji społecznej – zdecydowanie bliżej dopuszczamy do siebie współmałżonka i swoje dzieci niż przypadkowo poznane osoby na jakiejś imprezie.
- Granice psychologiczne – nie są widoczne „gołym okiem”, a ich obecność odczuwamy raczej w sferze wewnętrznych przeżyć. Mają stać na straży naszego zdrowia psychicznego. Wśród granic psychologicznych możemy wyróżnić: granice emocjonalne, które pozwalają nazwać i zrozumieć nasze uczucia, których doświadczamy w różnych sytuacjach; granice intelektualne, które odzwierciedlają nasze myśli i pomagają określić, czego chcemy lub potrzebujemy; granice duchowe, które są związane ze światem wartości, przekonaniami, a także z religią.
ZDROWE GRANICE
Jesteśmy istotami społecznymi – potrzebujemy być w relacji z innymi ludźmi, wymieniać z nimi swoje myśli, uczucia, doświadczenia, pomoc. Używając metafory podróży z początku niniejszego artykułu, potrzebujemy podróżować nawzajem przez nasze „ludzkie państwa” z poszanowaniem praw i zasad w nich panujących.
Zdrowe granice to takie, które zapewniają komfort osobie, która je komunikuje, a przy tym nie ranią innych ludzi. To granice, w których stoimy na straży tego, co dla nas ważne, jesteśmy świadomi swoich potrzeb i emocji, ale potrafimy również zrozumieć, że ktoś może mieć odmienne zdanie, może powiedzieć nam „nie”.
Zdrowe granice są również elastyczne – tzn. na bieżąco dopasowywane do sytuacji, do rozwoju relacji, w której jesteśmy, do aktualnych potrzeb. Przykładem mogą tu być relacje rodziców ze swoimi dorosłymi już dziećmi – nieuszanowanie odrębności granic swoich dzieci często skutkuje pogorszeniem się, a nawet zerwaniem tych relacji.
Elastyczność granic, to też ich przesuwanie i wyrażanie zgody na zmianę, np. „nie lubię chodzić na basen, ale wiem, że to dla Ciebie ważne, więc będę Ci dzisiaj towarzyszyć”.
Zdrowe granice nie są ani zbyt sztywne (mogą prowadzić do izolacji, samotności, braku bliskiego kontaktu w relacjach z innymi), ani zbyt luźne (mogą powodować nadmierne otwieranie się przed innymi, brak poczucia bezpieczeństwa, narażać na przemoc ze strony innych osób).
DOBRZE MIEĆ GRANICE!
Wyobrażasz sobie państwo, które nie ma własnych granic? Taka sytuacja grozi chaosem wewnętrznym i ryzykiem agresji ze strony innych państw.
Dokładnie tak jest również z naszymi osobistymi granicami – kiedy ich nie znasz, w środku odczuwasz chaos i narażasz się na to, że ktoś zechce ustanawiać swoje zasady na Twoim terytorium. Istnieje również ryzyko, że Ty nie będziesz szanować przestrzeni innych osób.
Natomiast zdrowe granice umożliwiają zbudowanie bliskich związków i rodzin, w których ludzie się szanują. Dzięki nim, możesz czuć się bezpiecznie i komfortowo wśród ludzi, nawet kiedy odmawiasz lub wyrażasz własne zdanie bez intencji ranienia innych osób. Szanujesz też granice innych i łatwiej jest Ci przyjąć odmowę lub odmienne zdanie kogoś innego.
CZEMU NAM TAK TRUDNO?
Naszych osobistych granic nie musimy stawiać w jakiś sztuczny, nienaturalny sposób. Każdy z nas je ma już od momentu urodzenia. Małe dzieci w szczególny sposób potrafią te granice komunikować i ich chronić (korzystając z repertuaru zachowań, które mają). Płaczą, kiedy są głodne, chcą się przytulić czy mają mokrą pieluszkę, przywołując płaczem dorosłego, który pomoże im zaspokoić określoną potrzebę. Głośno oponują, kiedy kolega z piaskownicy chce im zabrać zabawkę.
Niestety wielu dorosłych straciło na pewnym etapie umiejętność komunikowania własnych granic. Granice kształtują się w kontakcie z ważnymi osobami (w dzieciństwie przede wszystkim z naszymi rodzicami). Niektórzy z nas nie dostali dobrych wzorców w stawianiu jasnych granic i szanowaniu granic innych ludzi.
Po drugie wielu dorosłych nie zna siebie i nie wie, gdzie ich granice przebiegają.
Kolejnym ograniczeniem może być strach przed oceną, krytyką, odrzuceniem ze strony innych. Potrzeba bycia lubianym i akceptowanym jest dla ludzi bardzo ważna.
Wyznaczanie granic bywa też dla niektórych z nas trudnym doświadczeniem, bo wymaga mówienia o sobie, swoich potrzebach.
Kolejnym powodem może być obawa, że naszym odmiennym zdaniem możemy kogoś urazić, sprawić, że komuś zrobi się przykro.
JAK DBAĆ O GRANICE WŁASNE ORAZ INNYCH OSÓB?
- OKREŚL SWOJE GRANICE
Pierwszym krokiem jest uświadomienie swoich własnych granic – zidentyfikowanie ich i nazwanie. Zastanów się, czego potrzebujesz, co jest dla Ciebie ważne, jakimi wartościami kierujesz się w życiu, na jakie zachowania ze strony innych chcesz się zgodzić, a na jakie absolutnie nie, co powoduje u Ciebie dyskomfort, czego nie chcesz robić lub odczuwać. Możesz wziąć kartkę i narysować na niej oraz opisać swoje osobiste granice.
2. KOMUNIKUJ SWOJE GRANICE
W dorosłym życiu każdy z nas jest odpowiedzialny za ochronę własnych granic (w przypadku dzieci to my – dorośli jesteśmy odpowiedzialni, by chronić granice naszych dzieci).
Masz prawo powiedzieć „nie zgadzam się”, „nie wspiera mnie to, co robisz/mówisz”, „proszę, nie mów tak do mnie”. Możesz pokazać to też swoim ciałem – za pomocą mimiki twarzy czy mowy ciała. Ważne, żeby komunikat był spójny – czyli Twoje ciało odzwierciedlało to, co mówią Twoje słowa.
Może się tak zdarzyć, że Twoje słowa sprawią, że druga osoba poczuje się niekomfortowo. Jesteś odpowiedzialna/y za swoje słowa i zachowanie, nie za drugą osobę (jeśli nie masz intencji zranienia tej osoby i komunikujesz się z szacunkiem do swojego rozmówcy; nie mówię tutaj o przypadkach przemocy!)
Pamiętaj, że jeśli nie pokażesz otoczeniu swoich granic, to ludzie nie będą wiedzieli, gdzie przebiegają i jak mają postępować, żeby ich nie przekroczyć. Szczera, spokojna rozmowa, nawet na trudne tematy, jest tym, co najlepiej buduje nasze relacje.
3. NAUCZ SIĘ ROZPOZNAWAĆ ATAKI NA SWOJE GRANICE
W życiu na pewno spotkasz wiele osób, które będą przekraczać Twoje granice. Niektóre nie będą robić tego ze złej woli, w ich przekonaniu mogą mieć nawet dobre intencje. Niektóre nie będą wiedziały, że przekraczają granice, bo nikt ich tego nie nauczył. Jeszcze inne świadomie będą chciały Cię zmusić do zrobienia tego, czego same chcą lub przekonać Cię do swoich racji.
Co może być przekroczeniem Twoich granic, np. kiedy ktoś stoi za blisko, dotyka bez przyzwolenia, zabiera rzecz należącą do Ciebie, nie pytając o zgodę. Może to być również sytuacja, kiedy ktoś zakłada, że wie, co czujesz, myślisz, mówi Ci jak masz się zachowywać, stawia Cię przed faktem dokonanym, nie dochowuje Twoich tajemnic albo nadmiernie Cię kontroluje.
Poznasz, że ktoś przekracza Twoje granice – fizyczne lub psychologiczne – po dyskomforcie, który odczujesz. Mogą to być jakieś nieprzyjemne doznania w ciele, które sprawiają, że masz ochotę odsunąć się od danej osoby lub nie chcesz dzielić się z nią swoimi przemyśleniami. Na przekroczenie granic wskazują również emocje, które w takiej sytuacji mogą się pojawić – najczęściej jest to irytacja czy złość, które mają stać na straży Twoich granic i przychodzą do Ciebie z informacją, że ktoś je narusza, oraz dają Ci energię, by się temu przeciwstawić. Mogą pojawić się również smutek, lęk czy wstyd.
4. POZNAJ GRANICE BLISKICH CI OSÓB I SZANUJ JE
Inni ludzi również chcą, by ich granice były szanowane. Postaraj się je poznać, zrozumieć i zaakceptować. Nie doszukuj się złej woli, gdy ktoś Ci czegoś odmawia lub w czymś się z Tobą nie zgadza. Zazwyczaj to właśnie przez odmowę ludzie pokazują swoje granice.
Kiedy Ty przekraczasz czyjeś granice, możesz poznać to po zachowaniu drugiej osoby. Możesz usłyszeć wprost, że coś tę osobę zabolało, że nie życzy sobie danego zachowania, albo przekazać taki komunikat niewerbalnie przez mimikę twarzy, postawę ciała. Jeśli wjeżdżasz na czyjeś terytorium, nie zważając na zasady na nim panujące, licz się z konsekwencjami – również ze zdecydowaną obroną, np. zerwaniem relacji!
Zanim coś zrobisz, zapytaj siebie, dlaczego i po co to robisz? Czy naprawdę zależy Ci na dobru drugiej osoby, czy po prostu chcesz wyrazić swoje zdanie, zadbać o siebie i swój komfort? Twoja granica kończy się tam, gdzie zaczyna się granica drugiej osoby.
Szanując siebie samych i swoje granice, robimy przestrzeń na szacunek i respekt wobec granic innych osób. Ważna jest otwarta rozmowa o swoich potrzebach, wartościach, emocjach – wtedy podróżowanie po naszych „ludzkich państwach” może być naprawdę wspaniałym, budującym doświadczeniem.